Mydło Dermaglin do skóry wrażliwej (z zieloną glinką kambryjską)

lipca 11, 2015 Barbara Gnyp 0 Comments

Dzisiaj obiecany post o drugim zakupionym przeze mnie mydełku :)

Jest to mydło Dermaglin do skóry wrażliwej (z zieloną glinką kambryjską).

Na wstępie informuję, że mam skórę mieszaną - raz tłusta, raz sucha. Czasem aż przesuszona. Ze skłonnością do zmian trądzikowych. Mydło kupiłam skuszona promocją za ok. 10 zł w Rossmannie i tym, że byłam zadowolona z efektów stosowania maseczek tej firmy.

Opis producenta:

Naturalne mydło o delikatnym morskim zabarwieniu wynikającym z obecności zielonej glinki kambryjskiej – unikatowej kompozycji minerałów dla zdrowia skóry. Receptura dodatkowo wzbogacona o len, zawierający kwasy tłuszczowe omega 3-6-9 przywracające prawidłową elastyczność naskórka. Delikatnie pielęgnuje skórę. Zapobiega nadmiernej utracie wody. Zawarta gliceryna pomaga utrzymać naturalną wilgotność skóry jak również zapobiega jej wysuszaniu, działa zmiękczająco, uelastycznia. Mydło nawilża i ujędrnia skórę, nadaje miękkości i aksamitnej gładkości nie powodując podrażnień.

Mydło jest szczególnie polecane osobom z problemami dermatologicznymi - dobrze łagodzi zmiany trądzikowe, nawilża i ujędrnia oraz dogłębnie oczyszcza.

Cechy mydła:

Zapach - taki charakterystyczny dla produktów z glinką. Jest tak intensywny, że było czuć tym mydłem w całym pokoju, gdy leżało na stoliku. Podczas mycia jest już mniej wyczuwalny, ale jednak jest. Mi on nie przeszkadzał.

Wydajność - mydło się bardzo łatwo pieni, a więc może szybciej się zużywać.

Opakowanie - mydło zapakowane jest nie tylko w kartonowe pudełeczko, ale także w folię. Dzięki czemu możemy mieć pewność, że nikt go bezpośrednio nie dotykał.

Moja opinia:

Producent zapewnia elastyczny naskórek, zapobieganie wysuszaniu, nawilżanie, jędrność.

Niestety.. Mydło wysuszyło moją skórę na wiór. Rzeczywiście dzięki temu zmiany trądzikowe się zmniejszyły, ale czy to o to chodzi? Raczej nie. Zamiast nawilżenia i elastyczności otrzymałam skórę tak suchą, że kilka dni pakowałam w nią maseczki mocno nawilżające.. Nawet ręce miałam mocno wysuszone, a mydełka używałam tylko rano..